ASPIRAT to czas nieustannego ,,zagubienia” , bo przecież w klasztorze tak wiele korytarzy, tak wiele takich samych drzwi, tak wiele zakrętów, a wszystkie siostry takie podobne… Łatwo się pogubić, pomylić…
Aspirat więc ma na celu przede wszystkim zapoznanie się z terenem i zweryfikowaniem swoich przyzwyczajeń…
W tym czasie poznajemy także tajniki modlitwy brewiarzowej, adoracji i życia duchowego .
Ogólnie ten okres życia to jest bardzo radosny. Wspólnota cieszy się przede wszystkim z nowej kandydatki do życia zakonnego, ale nie tylko… także z powodu czasem naprawdę zabawnych gaf i wpadek popełnionych przez nowe siostry..
Ten czas (który obecnie trwa rok) bardzo szybko mija – a miłe wspomnienia zostają.
POSTULAT trwa cały rok. Aby przejść do tego okresu formacji, trzeba nam zaliczyć mini egzamin.
Łatwy co prawda, bo trzeba znać na pamięć psalm 51 Miserere , który jest wpleciony w nasze codzienne życie.
W postulacie otrzymujemy od Zakonu odpowiednią pomoc w postaci formacji ludzkiej, duchowej i intelektualnej, abyśmy głębiej rozeznać własne powołanie i dojrzale na nie odpowiedzieć.
Przede wszystkim zapoznajemy się z Założycielami, poznajemy charyzmat, duchowość, a także uczymy się razem kroczyć franciszkańską droga.
Jest to powolny czas przypatrywania się swojemu sercu i weryfikowanie swoich postaw, aby były zgodne z obraną formą życia.
NOWICJAT rozpoczyna się Obłóczynami – tj. obleczeniem siostry we franciszkański habit i otrzymaniem przez nią nowego imienia, z którym związana jest również osobista misja i zadanie na całe zakonne życie.
Jest to najpiękniejszy okres życia zakonnego. Trwa ona dwa lata. W tym czasie przede wszystkim lepiej rozpoznajemy Boże powołanie i przygotowujemy się do głębszego życia nim przez złożenie ślubów zakonnych.
Pierwszy rok nowicjatu jest bardziej praktyczny. Uczymy się być darem dla Wspólnoty w konkretnych obowiązkach. Zaangażowanie w życie wspólnotowe, w modlitwę, w pracę uczy odpowiedzialności i daje radość, a także pomaga zdobywać cnoty ludzkie i chrześcijańskie.
Drugi rok nowicjatu nosi nazwę roku kanonicznego. Na czas trwania tego roku łaski są zerwane wszystkie kontakty pozaklasztorne. A to w tym celu, aby dosłownie wziąć do serca wezwanie Jezusa, aby opuścić dom, rodzinę, przyjaciół i wszystko.
I chyba tylko ten, kto do tego wezwania podszedł poważnie, zna cenę tych słów, ale też doświadczył obietnicy Jezusa: „kto dla mnie opuści dom, ojca, braci i siostry, stokroć więcej otrzyma”.
Cały rok to zacieśnianie więzów z Jezusem-Oblubieńcem: w radościach i w pokorze, w trudach i w pracach, w tęsknotach i pragnieniach, w zwycięstwach i upadkach – we wszystkim …
Cel jest jeden: stać się jak On – HOSTIĄ DZIĘKCZYNINIA
Przez to pogłębianie relacji z Jezusem, relacje z siostrami staja się piękniejsze, bo głębsze.
Szczególny nacisk na tym etapie zostaje położony na uświadomienie sobie konkretnych wymagań płynących z podjęcia życia według rad ewangelicznych: ubóstwa, czystości i posłuszeństwa, a także duchowości eucharystycznej.
Po tym roku nic nie jest takie samo. On w nas czyni wszystko nowym!
JUNIORAT trwa w naszym Zakonie 5 lat. Rozpoczyna się od dnia, w którym nowicjuszka po ośmiodniowych rekolekcjach składa Pierwsze Śluby Zakonne. Składa je na 3 lata; po tym czasie odnawia je co rok – aż do złożenia Profesji Wieczystej.
Oprócz ślubu posłuszeństwa, ubóstwa i czystości, składamy ślub zachowania klauzury papieskiej i oddania się nieustającej adoracji Jezusa w Najświętszym Sakramencie.
Odnawiane ślubów pomaga nam coraz bardziej rozumieć sens składanych obietnic i coraz pełniej je przeżywać.
Życie ślubami ma na celu upodobnienie się do Chrystusa ubogiego, czystego i posłusznego .
Poprzez całkowite upodabnianie się do Jezusa mamy udział w Jego misji zbawiania świata i oddawanie chwały Bogu Ojcu.
FORMACJA STAŁA trwa od pierwszego dnia w zakonie, aż do wydania ostatniego tchnienia.
Całe życie uczymy się kochać, pracować i modlić . Nigdy nie można powiedzieć ,,dosyć” , ponieważ zawsze można bardziej kochać, lepiej pracować i piękniej się modlić. A Pan sam nas prowadzi i oświeca . Formacja permanentna służy właśnie do tego celu, by umieć słuchać Jezusa, który chce nasze życie czynić piękniejszym i owocniejszym.
Nasze codzienne życie to właśnie troska o zwyczajną wierność Jezusowi i Jego wezwaniu ,,Trwaj przy Mnie”. Czy w pracy, czy na modlitwie, czy na rekreacji zawsze uczymy się być posłuszne Słowu Boga. To Jego Słowo kształtuje nasze postawy, temperuje nasz charakter i pomaga codziennie zaczynać na nowo przygodę miłości do Jezusa.