Okres Bożonarodzeniowy (w tym roku wyjątkowo krótki) dopiero się skończył, jednak łaska jubileuszu związana z 800-tną rocznicą urządzenia pierwszej szopki przez św. Franciszka w Greccio trwa – i będzie trwała aż do 2 lutego. Warto więc w tym czasie jeszcze się pochylić nad Tajemnicą Bożego Dzieciątka. W końcu Boże Narodzenie odbywa się każdego dnia – jak zauważył św. Franciszek:
Oto uniża się co dzień jak wtedy, gdy z tronu królewskiego zstąpił do łona Dziewicy. Codziennie przychodzi do nas w pokornej postaci. Co dzień zstępuje z łona Ojca na ołtarz w rękach kapłana (Napomnienia, I, 16-18)
Pragniemy w tym miejscu podzielić się drogocenną perłą z duchowości naszej Założycielki, Matki Marii od św. Klary – w jaki sposób Tajemnicę Bożego Narodzenia rozumiała i przeżywała, a następnie przekazywała swoim duchowy córkom:
Moja Córko, zostawmy innym bieganie do Judei; my kierujmy się spokojnie do Betlejem. Dla dusz silnych – wysiłek, dla nas – mała droga, wsparta – gdy jest to konieczne – na osiołku jak Najświętsza Dziewica: odpychana jak Ona od wielkich zajazdów, prędzej dojdziemy i dotrzemy do żłóbka, gdzie JEZUS maleńki zrobi nam miejsce, gdy będziemy jak On zupełnie małe i pozbawione wszelkiego bagażu. Przygotuje nam szczególnie dobre przyjęcie, gdy ukażemy się uzbrojone w maleńki krzyż.
Maleńki krzyż? Właśnie tak. Droga, którą nasz Eucharystyczny Pan wytyczył M. Marii od św. Klary, jest bardzo prosta: przyjmij to, co masz i się nie szarp. Nie zabieraj się do zdobywania szczytów, które nie są dla Ciebie. Masz swój krzyżyk – przyjmij go i nie szukaj innych. A choćby był maleńki, nie porównuj go z krzyżykami innych, bo każdy ma dokładnie taki, jaki jest w stanie nieść. Przyjmij tę drogę, którą każdego dnia wytycza Ci Opatrzność Boża.
Bądź jak to małe dziecię, które dobry Bóg – jak dobra matka – niesie w ramionach. Czy poniesie cię na lewym czy na prawym ramieniu – nieważne, bylebyś tylko czuła bicie Jego Serca i mogła przyjąć i oddać czułe spojrzenie córki Ojca, ukochanej oblubienicy najdoskonalszego z oblubieńców.
Zachęcamy do korzystania z łaski Jubileuszu, z którym jest związana możliwość otrzymania odpustu zupełnego pod zwykłymi warunkami (spowiedź sakramentalna, Komunia Eucharystyczna i modlitwa według intencji Ojca Świętego) za nawiedzenia żłóbka w kościołach franciszkańskich (a więc i w naszej kaplicy). Nawiedzeniu powinno towarzyszyć modlitewne rozmyślanie, zakończone modlitwą Ojcze nasz, Wierzę w Boga oraz wezwaniami do Świętej Rodziny i do św. Franciszka.
Odpust mogą otrzymać również osoby starsze, chore i wszyscy, którzy z poważnej przyczyny nie są w stanie wyjść z domu, duchowo nawiedzając żłóbek i ofiarując Bogu swoje modlitwy i cierpienia. Trzeba, aby wzbudziły w sobie żal za grzechy i postanowienie wypełnienia, skoro tylko będzie to możliwe, trzech zwyczajnych warunków uzyskania odpustu.
Odpust można otrzymać samemu lub ofiarować go w intencji dusz w czyśćcu cierpiących. Można otrzymać jeden odpust zupełny w ciągu dnia.